czwartek, 21 maja 2020

Recenzja Hate to Love you - Tijan Meyer


Tytuł książki: Hate to Love you
Autor: Tijan Meyer
Tom: -
Ilość stron: 460
Kategoria: Literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece
Tłumacz: Agnieszka Wysogrodzka-Gaik
Ocena: ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️

OPIS KSIĄŻKI: Był dokładnie takim chłopakiem, jakiego miała unikać
Pierwsza zasada: Kennedy Clarke będzie unikała seksownych facetów, kiedy zacznie studia na wymarzonym uniwersytecie.
Druga zasada: Kennedy będzie wystrzegać się wszelkich dramatów. Musi wtopić się w otoczenie i za wszelką cenę unikać bycia na świeczniku.
Trzecia zasada: Kennedy skupi się na tym, by zacząć wszystko od nowa. Z dala od rodziny, złośliwych koleżanek i wkurzających ją kolegów.
Jednak wystarczy jeden zadziorny i nielubiący sprzeciwu chłopak, by wszystkie zasady trafił szlag.

Tijan Meyer w tej książce opowiada o Kennedy, która jest sprytną, ładną, ambitną oraz waleczną dziewczyną, która wie czego chcę, ale nie dokońca, ponieważ na uniwersytecie poznaję chłopaka o imieniu Shay. Chłopak jest przystojny, wysportowany i z charakterem, który pomaga mu zdobywać dziewczyny, ale z Kennedy ma problem, ponieważ na początku się nie lubią, a nawet się nienawidzą bez żadnego powodu, ale później dzieję się coś, co sprowadza ich na inne torry ich znajomości. Para chodzi ze sobą na wspólne zajęcia, na których dostają projekt w grupie, dziewczyna bardzo nie chciałaby znajdować się w grupie gdzie znajduję się chłopak, ale pech trafił, że nie mogła znaleźć innej i musiała się dołączyć do grupy gdzie znajduję się Shay. Uniwersytet nie jest taki jak to sobie dziewczyna wyobrażała, jej współlokatorka myśli, że Clarke nie ma znajomych i siedzi tylko w pokoju, chłopak do którego dziewczyny biegną wąwozami jej nienawidzi, a na dodatek musi pisać z nim grupowy projekt, ale nie wszystko jest takie złe dziewczyna poznaję koleżankę, która wydaję się ją lubić oraz przyjaciel Shaya ją polubił, więc nie jest aż tak źle.

Po książkę sięgnęłam, ponieważ jest ona na moim majowym TBR oraz miałam ochotę na jakiś romans nastoletni, a na internetowej księgarni była przecena, więc kupiłam ją oraz inne książki. Hate to Love you zachęciła mnie także opisem, ponieważ wydawał się bardzo interesujący oraz bohaterka zdawała się być bardzo twardą kobietą. Autorki nie znałam poza tą książką, ale moim zdaniem jest to bardzo ciekawa autorka i jeśli piszę wszystkie książki tak samo jak tą to mam zamiar je wszystkie przeczytać, ponieważ bardzo mi się ona podobała. Książka jest podobna oczywiście do innych takich typowych nastoletnich romansów, ale ta ma bardzo dużo ciekawych oraz ważnych momentów, które są w prawdziwym świecie i bardzo fajnie są one opisane.
Nie wiesz, w co ludzie wierzą w głębi serca, dopóki nie zrobisz czegoś, czego „nie powinieneś”, bo „nie masz prawa”.

 Kiedy widzę, jak cierpisz, mam ochotę zetrzeć twoje cierpienie. Kiedy w siebie wątpisz, chciałbym wygłosić najlepszą mowę motywacyjną w historii. Gdy płaczesz, pragnę, żebyś się uśmiechała. A kiedy się śmiejesz, chciałbym, abyś się śmiała jeszcze bardziej. Kiedy jęczysz w moich ramionach, chcę, żebyś się rozpłynęła do reszty.

 

Autorka napisała tę książkę bardzo ciekawie, fabuła nie jest tak jak się spodziewałam, czyli dziecinna oraz taka bezsensowna, w książce znajdziemy dużo ciekawych historii, które są opisane prawdziwie a nie są one wymyślone i nierealne. Główna bohaterka, jak i główny bohater byli bardzo interesującymi bohaterami tak samo jak inne osoby w tej książce. Shay to chłopak, który jest trochę arogancki oraz bardzo pewny siebie i nie zauważa za bardzo szczegółów gdzie powinien je zauważać. Chłopak jest przystojny oraz miły i to mi się bardzo podoba, ale jak każdy człowiek ma też swoją złą stronę, i to mi się bardzo podoba, ponieważ autorka nie postanowiła zrobić go jako anioła w ludzkiej skórze, ale też dała mu złe nawyki, a niestety w niektórych książkach dla nastolatków chłopcy są bogami na ziemi i nie mają złych stron, a Shay jest bardzo uczłowieczony w tej książce. Kennedy także jest bardzo uczłowieczona w książce, ale też jest bardzo silną osobą, ponieważ nie pozwala sobie dmuchać w kasze i broni siebie oraz inne osoby, które mają problem i to jest bardzo fajne, ponieważ zazwyczaj dziewczyny w takich powieściach są jak gąbki, które nie walczą o siebie są zawsze przerażone, myślą za dużo oraz są jak lód roztapiają się za każdym razem gdy zobaczą przystojnego chłoapka. W książce znajdziemy dużo poważnych tematów, które są bardzo i to bardzo dobrze opisane oraz bardzo dobrze rozwiązane nie ma w nich żadnych dziecinnych zachowań, oraz dziwnych rzeczy, dlatego też polecam wam przeczytać tę książkę, ponieważ to nie tylko romans dla nastolatków, ale także dla dorosłych i każdej osoby, która lubi takie książki, jaką jest Hate to Love you. Książkę bardzo polecam, ponieważ to jest bardzo interesująca i fajna książka na wolne i nudne dni, oraz na przemyślenia, ale także na odróżnienie się.

9 komentarzy:

  1. To już raczej nie mój target wiekowy. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy opis książki 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się fajnie, ale to chyba książka nie dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię takie książki, więc fajnie, że o niej napisałaś :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś skompletuje wszystkie książki autorki i wtedy przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że mogłabym dać jej szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Może jak kiedyś zrobię sobie przerwę w moich ukochanych thrillerach, to i ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiem, jak to się stało, ale do tej pory nie poznałam twórczości Tijan Meyer.
    Uwielbiam klimaty hate-love czy tam love-hate, jak będę miała chęć na młodzieżówkę, na pewno po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zakochałam się w tej historii w tamtym roku i czymś częściej do niej wracam, tym bardziej mnie oczarowuje. Ma w sobie jakąś magię ♥

    Miłego wieczoru!
    https://niepoprawnarecenzentka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia