poniedziałek, 17 sierpnia 2020

PODSUMOWANIE LIPCA

 


Podsumowanie Lipca pojawia się bardzo i to bardzo późno, ale niestety nie miałam żadnej motywacji do pisania postów oraz dostałam strasznego lenia w lipcu, oraz sierpień także tak wygląda, ale w tym miesiącu troszkę się sama motywuje i staram się usiąść do komputera i coś napisać. Sierpień jak na razie jest do bani nie mam żadnej motywacji ani nie mam ochoty na nic nawet na czytanie, ale na szczęście coś tam staram się czytać po troszku, ale wciąż coś czytam. 

*Poszczególne książki mają odnośniki do recenzji, trzeba tylko kliknąć tytuł.

W Lipcu przeczytałam trzy i pół książki, więc już było lepiej niż poprzednio. 
  1. Powódź - Paweł Fleszar - Skończyłam ją na początku lipca, czyli 03/07. I przeczytałam jej 58 stron.
  2. Save me - Mona Kasten - Przeczytałam jej 384 stron. 
  3. Save you - Mona Kasten - Czytałam ją jako e-book i przeczytałam jej 400 stron.
  4. Save Us - Mona Kasten  - Czytałam ją jako e-book i przeczytałam jej 380 stron. 
Przeczytane książki: 3 i pół
Audiobooki: 0
E-booki: 2
Nie dokończone: 0
Najdłużej czytana książka: Save you
Najkrócej czytana książka: Save me 
Przeczytane strony: 1222


Sierpień to miesiąc pod znakiem zapytania, ponieważ nie mam zielonego pojęcia, na jaki gatunek mam ochotę na razie czytam Kobiety z bloku 10, ale czy skończę w tym miesiącu to nie jestem pewna. A jak skończę to na pewno będę dokańczać książki, które zaczęłam w poprzednich miesiącach, więc to jest mój cały TBR na sierpień.  

11 komentarzy:

  1. Również czytałam Powódź i ta książka mi się podobała. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasem tak jest, że nie ma się motywacji do czytania. U mnie też różnie bywa. Książkę "Powódź" znam i miło ją wspominam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma co patrzeć na wynik, tylko na treść i jakość książek ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Każdy ma prawo mieć trochę gorszy czas, więc nie ma się, co zmuszać. Choć mimo tego i tak widzę, że całkiem dobrze pod względem czytelniczym poszedł Ci ten lipiec :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie czytałam żadnej z tych książek ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem świeżo po lekturze "Powodzi". Polecam

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie szczegółowe podsumowanie :) Ja sama nie wiem którą ksiażkę czytałam najdłużej, a którą najkrócej. Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zazwyczaj zapisuje sobie ile stron przeczytałam w małym kalendarzu na instagramie i przez to mogę zobaczyć jak długo czytałam jakaś książkę.

      Usuń
  8. Gratuluję udanego miesiąca. Ciekawa jestem ten serii z Jaguara. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję wyniku. Pierwszą książkę mam już za sobą i mam co do niej bardzo mieszane odczucia.

    OdpowiedzUsuń
  10. Powodz kojarze ale jeszcze nie czytalam. W wakacje wiecej czytalam niz teraz. Mam nadzieje, ze do konca roku mi sie uda jeszcze kilka tytulow ogarnac. Te dwie ostatnie ksiazki z listy mnie zaintrygowaly.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia